Cześć Panowie !
Zamierzam w przyszłości do swojej Tośki dokupić kółka SM. Mam jednak niemały problem, bo nie wiem z jakiego moto mi podejdą do Detki. Wiem, wiem... Można dopasować i najwyżej potem robić dystanse, tulejki itp itd. Ale nie wiem czy nie lepiej by zostać na piastach które mam teraz, a potem tylko inne szprychy, na przód tez tarcza itp.
Co myślicie ?

Kiepski pomysł moim zdaniem. Tarcza bedzie ochydnie wygladac przy tych kolach SM bo bedzie malutka a druga strona medalu to nie wiem czy w kolach SM nie ma innych piast. Lepiej kupic drugie koła i troche po asfalcie polatac i troche w polu

Okej. W takim razie z jakiego Moto można dopasować ? Czy po prostu muszę zobaczyć jaka mi się mieści i wtedy dopasowywać

Nie ma sensu robić z dt 80 supermoto.

Dlaczego nie ? Gościu ba forum przecież też ukazał swoją Dt i też była 80 taki dziwny pomarańcz. Nie zaprotestowales tam wtedy ze sie nie opłaca.
W sumie to I tak już szlif był ostatni, więc za jakiś czas chciałabym wstawić 110 cylek. Może wtedy by to miało większy sens.

najwięcej zabawy z tylnym heblem jest, ale brat może coś wyrzeźbi

Dt 80 ani nie wygląda ani nie jedzie tak jak sm. Żeby zrobić sm z dt 80 najlepiej by było kupić koła od sendy, przód dopasować a tył przepleść na org piastę. W tysiącu złotych się zmieścisz.

oryginalne piasty + obręcze z kół sm od np sendy + przeszprpychowanie na nwowych sprychach np u P. Króla 250zł za koło i w tysiaku się mieścisz spokojnie.

lepiej pomierzyć i popatrzeć za jakimiś odlewami np. od generica. Ostatnio widzialem na olx za 300 zl byly. Jakby pasowaly to zadnego jebania ze szprychami a te odlewy całkiem fajnie wyglądają. Nie wiem czemu piszecie dziewczynie ze nie ma sensu robić z tego SM. Przecież jest w ch*j 50-ek na SM i jakoś się toczą. A jak koleżanka ma w planach 110 to może nawet nie jedną 125 objechać

No widziałam 80 SM i myślę, że zaryzykować warto.
A co do odlewów to bardziej mi się podobają mi się szprychowe. Wiem że więcej roboty ale ten błysk, jaki zrobił Enduros70 jest przech*j !;D