Wpadł przełącznik bo stary był brzydki i połamany Trochę z rozbierania. Górne łożysko główki ramy do zmiany dolne zostaje W tylnym zawieszeniu pełno kalamidek niczym w ursusie ale robią robotę bo wszystko wygląda idealnie Uszczelniacze będę zmieniać i łożyska głównej osi wahacza. Jedyne łożysko które dopadła ruda to dolne amortyzatora Lagi idealne i różnią się od tych nowszych śrubami do spuszczania oleju czego w nowszych nie ma. Już większość pozabezpieczana do malowania co nasąpi po niedzieli Część drobiazgów będzie cynkowana.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2015, 22:06 przez paolo9779, łącznie zmieniany 1 raz