Może źle zrobiłeś pomiar ? Jak ja mierzyłem sobie to przy normalnym kopnięciu tak jak do odpalenia, czyli względnie słabo też mi maks 5-6 bara pokazało. Jak kopnąłem na prawdę mocno parę razy to dopiero wskoczyło na ~ 9 i widziałem też, że dokoła wkręconej końcówki troszkę oleju wyszło, a już mocniej nie byłem w stanie jej wkręcić w gniazdo świecy.
Ja też mam słabą kompresje po remoncie i idzie dobrze. Nie ma co sie przejmować bo można w depresje wpaść Póki jeździ to korzystaj. Jedyne błędy jakie mozna popełnić to niespasowany zawór i zły luz montażowy(chyba że o czymś jeszcze nie wiem?) Póki co ciesz się wakacjami i jazdą,bo już nic się nie poradzi. Pozdro
Po I szukaj. Po II szukaj. Po III na pewno podobny temat istnieje, więc szukaj.