Ostatnio padło mi dolne łożysko korby i moje pytanie jest takie: co byście zrobili? Szukać jakiegoś wału używanego, czy rozpoławiać wał i wstawiać nowe łożysko jak znajdę, czy może też całą nową korbę?

zlecić komuś regeneracje wału.

a jak myślisz, ile to może kosztować?

Zależy od zakładu, zwykle 50-70zł za przebicie korbowodu i wycentrowanie wału.

czyli do tego jeszcze cena nowej korby?

Jeżeli naprawdę masz wersję lc2 to masz nieszczęsny wał 2RA ze sworzniem 20mm, cena korby na allegro to 200zł i niestety tańszych chyba nie ma i nie będzie Najlepiej poszukać uszkodzony wał ze sworzniem 18mm i kupić normalną korbę za 100zł i zanieść do przebicia. U mnie w mieście jeden gość robi to wielokrotnie taniej niż u was Tyle że czasem nie może wybić sworznia i trzeba zrobić to za niego W obu przypadkach (swożeń 18 lub 20) ponad 200zł z ciebie leci chyba że znajdziesz taniej dobry używany wał, ale obecnie coraz gorzej ze sprawnymi częściami do dt

Tylko na jedną średnicę sworznia można kupić korbowód.

Kiedyś były korbowody na allegro ze średnicą sworznia 20mm, ale jak już robiliśmy brata dt to ich już nie było. Ktoś kiedyś pisał sposób na naprawienie tej korby, nawet reklamował się na allegro z takimi ofertami. Chyba roztaczał dolną stopę korbowodu i wprasowywał nową bieżnie. Możesz też wymienić dolne łożysko igiełkowe ale też jest straszny nie typ i ciężko je dorwać.

jest ten gość na allegro i robi to za 3 stówki chyba za całość z wycentrowaniem.

Te korby są cały czas na 20mm, ale stopa jest za wąska w cholerę, goście co to sprzedają robią ludzi w bambuko, może już poszli po rozum do głowy i przestali to wystawiać po tylu odsyłkach.