Witam
Proszę o opinie:
Mam na oku yamahe dt 125x sm, ale raczej nie interesuje mnie jazda po asfalcie a jazda po lesie, szutrze, trochę po piachu.
Yamaha ma przebieg 15000 km i może zle myśle, ale wydaje mi sie, ze dt x sm bedzie mniej wymęczona niż np R. Czy jest sens/możliwość zmiany opon i sensownej jazdy w mniej wymagającym terenie?
Dzięki za opinie i udanego wieczoru