Witam mam TDR 2000r. I mój problem jest taki, że zawór po przekręceniu stacyjką zamyka się i otwiera ale jeżeli go odpalę to zawór, wgl się nie otwiera dół ma ale kreci się do 6 7 tyś max.Dodam, ze jak odciąłem na próbę kabel czarny koło pomarańczowego tam gdzie kostka jest na 4 kable od modułu to zawór się otwierał a dziś podłączyłem to i nic a jak odciąłem znów to też już się nie otwiera i co tu może być nie tak ?

-- 12 sie 2015, 12:06 --

Powie mi ktoś czemu na luzie zawór się otwiera lecz też nie do końca a na biegu np na 1 nie otwiera, się tylko troszkę mały ruch ale nie jak na filmikach które oglądałem na yt. Dodam, że kreci się do 7 max chyba ze otworze ręcznie klapę i odczepię silniczek by nie zamknął taki mój eksperyment to się wkręci dalej i czuć tą moc. I jeszcze jedno czy jeśli byłby zablokowany dyfuzor to były by takie objawy ?

ja mam w dt 125 06r ten shit i wkurza mnie to bo nieraz się tak jakby ścina ale działa może linki się jakoś ci zacinają albo coś się zblokowało

Takich tematów było było już bardzo dużo, było wszystko wyjaśnione co pomaga w tej sytuacji. Przenoszę do elektryki.