Witam. Ostatnio miałem okazję nabyć Yamahe DT80 MX 1981r. (5J1). Motor stał 8 lat i po poradzeniu sobie z paroma drobiazgami udało mi się w nią tchnąć życie. Od początku był problem z blaszką membranową przy wlocie do cylindra, Yamaha dostawała paliwo i iskrę ale nie paliła, okazało się że jest tam nieszczelność i po małej zabawie udało mi się ją usunąć. Teraz Pali od kopa, trzyma obroty, nie gaśnie na wolnych, jednak problem zaczyna się gdy chce się wkręcić. na gazie od 1/3 obrotu manetki są dziury, motor się dławi, traci obroty, nie pracuje jak powinien. Powyżej tego punktu chodzi fajnie, reaguje żwawo na dodanie gazu. Regulowałem gaźnik i trochę to pomogło ale dalej jest ten problem, szczególnie jak się zagrzeje.
Czy to dalej może być wina tej membrany i jeżeli tak czy można ją gdzieś kupić, albo zamiennik, może z innego motoru spasuje ? Patrzyłem w sieci i znalazłem tylko używane a ta część powinna być nowa. Może wy coś doradzicie ? Czekam na odpowiedzi. Dzięki