Witam,
Mam problem ze swoją dt 125 (2001r). Jak stoi na spokojnie w garażu pół dnia to odpala za pierwszym razem natomiast jak się gdzieś pojedzie i postoi z 30 min to już nie chce zapalić tylko z po pychu.
U kilku już mechaników była i przez jakiś czas było dobrze ale po tygodniu znowu to samo. Ostatnio zdemontowałem zbiorniczek z olejem i zacząłem robić mieszankę. Czytałem że w dt lepiej robić mieszankę ale nic nie pomogło.
Wiecie może czego może to być przyczyna ?