Witam
Dt 125 03 na zimnym silniku podczas jazdy przez pierwsze ok 500m wydaje mocny nie przerwany pisk, niema znaczenia jaki bieg, wcisniecie sprzęgła choć moto staje ale dalej piszczy, nagle przestanie i juz niewiem co by nie robił strome podjazdy itp więcej nie piszczy, nawet jak zgaszony ostygnie 2h wtedy też nie będzie nic słychać. Tylko po takim dłuższym postoju jak noc czy dłużej. Co to może być? W wolnym czasie zabiorę się za przegląd sprzęgła bo to z tych okolic wydobywa się ten pisk.