Siema. Mam problem ze swoją DT, na luzie obroty kręci, ale w górnych partiach przerywa, po wbiciu biegu i próby ruszenia gaśnie. Chyba, że jej dam prawie full gazu i ruszam na półsprzęgle to jakoś się bujnie. Na jakiejś grupie facebookowej powiedziano mi, że to wina membrany lub czujnika stopki bocznej. Tutaj pojawia się Moje pytanie. Prawda to ? Jeśli tak to jaką kupić membrane, żeby nie była jakaś totalnie chińska i po 100km będzie to samo, ale też nie takiej za 300zł i u mnie nie widzę żadnych kabli, ani przykręconego czujnika przy bocznej stopce. Jakby ktoś mógł przysłać jakiś schemat. Yamaha DT 50x 2006r. Wszystko seria i gaźnik Dellorto PBGH 16.

Filmik pokazowy problemu

https://www.youtube.com/watch?v=oYH7gAv ... e=youtu.be

Zdjęcie membrany


Membrane odginałem jak i doginałem. Nic nie pomogło.

Paliwa nie dostaje przecież to od razu słychać wyczyść dobrze gaznik w szczegolności dysze wolnych obrotów ps rolgas z wski

Gaźnik czyszczony, myty i przedmuchiwany sprężonym powietrzem. Wszędzie ma przelot prawidłowy. Milion razy go regulowałem na wszystkich ustawieniach rowków na iglcicy. Rezultatu zero. Jak rolgas z wski ?

Jak listki membrany nie odstają od korpusu to nie jej wina. Przede wszystkim napisz od kiedy występuje problem.

No niby nie odstają, test na światło też przeszła, ale te metalowe skrzydełka nie były równe. Prostowałem je, ale też nie pomogło. Problem nie wiem od kiedy występuje, bo kupiłem ją od takiego można powiedzieć handlarza. Miał być tylko zapchany gaźnik, bo stała i jak jej podlał pod świece to odpaliła. Kupiłem ją, wyczyściłem gaźnik i faktycznie odpaliła, ale no jechać sie nie dało. Zamówiłem już membrane, nowa jej nie zaszkodzi. Jak się nie poprawi to nie wiem co może być Ściągałem wczoraj głowice sprawdzałem stan uszczelek czy nie dostaje sie płyn, ale wszystko jest w porządku, gładź cylindra również i nie ma progu na tulei także chyba coś jednak z tym zasilaniem. Sprawdzałem też tłumik, bo już myślałem, że jest zapchany i ją muli, ale też nie jego wina. Kupiłem też jej nową świece NGK BR8ES, ale zero poprawy. Jest jeszcze jedna teza. Czujnik stopki bocznej, ale ja owego czujnika nie mam i nawet śladu po nim nie ma, a nie mogłem znaleźć schematu do niej. Może rzeczywiście coś jest z tym, ale nie wiem nawet gdzie ta kostka od czujnika powinna być wpięta.

Jakby był problem z czujnikiem stopki to bym gasła od razu po wbiciu biegu.