Witam mam taką zagatke w mojej dt 125. Więc jak jest zimny silnik odpale wrzuce jedynke dwójka itd i wszystko dobrze jest a jak silnik sie rozgrzeje to jak ruszam z jedynki to wskakuje luz i nie idzie wrzucić drugiego biegu czy obroty są na full czy przy 4 tys obr. Chwile sie pobawie i wejdzie bez zgrzytów .. (reszta biegów działa ok) Wie ktoś o co tu może chodzić? Może ktoś na forum tak miał?

U mnie działo się tak przez pewien czas. Okazało się że linka sprzęgła była źle wyregulowana i czasami nie odbijała.

Na jakim oleju jezdzisz? chodzi oczywiscie o ten w skrzyni biegow

Był lany castrol 10w 40

wyreguluj sprzęgło i zmień olej na ipone box extreme to poczujesz różnicę

Dziś rozebrałem sprzenta i to ani olej ani linka. Programator sie rozwalił znaczy kawałek go odpękło przy dzwigience na 2biegu.. I jeszcze jakiś pacjent pospawał go do kupy tak ze silnik trzeba w pył rozebrać....

W dt jest oryginalnie spawany, a nie skręcany.

To jak wymienić łożysko?

yamaha uznała że łożysko jest dozywotnie bo ono ma tak mały zakres pracy że praktycznie się nie zużywa

Spoko dzięki za info