Witam,
próbuje reanimować zdrutowaną yamahe, udało mi się ją odpalić. Wrzucam świeżego akusa a tu po chwili rozładowany. Światła są tylko po podpięciu akumulatora i w dodatku nie ma ładowania. Myślę że ładowanie jest gdzieś odpięte, tak jak wiele rzeczy było w tym motorze, tylko nie potrafię znaleźć gdzie. Pomysł mam taki żeby wpiąć się bezpośrednio do ładowania i poprowadzić kabelek do plusa w akumulatorze, to powinno załatwić sprawę dopóki nie znajdę wiązki w fajnym stanie i dobrej cenie.
Pytanie jest takie, wie ktoś może gdzie wychodzi ładowanie, gdzie bezpiecznie można się wpiąć?
Dodam że dobrym elektrykiem ani mechanikiem nie jestem ale znam podstawy