Witam!
w tą sobotę skończyłem składać swoją yamahe , wymieniałem w niej kilka rzeczy , i po złożeniu 2 połówek silnika do kupy sprawdziłem czy biegi wskakują , wszystko było git więc poskładałem resztę i włożyłem silnik w ramę odpaliłem moto i tu zaczął się mój problem bo nie mogłem wrzucić dwójki , ale pociągnąłem mocniej za dźwignię i wskoczyła . Ale po krótkiej jeździe na 3 biegu przy obrotach dokładnie 8 tys skrzynia zablokowała się , zaciągnąłem sprzęgło stanąłem obejrzałem silnik no i mówię zobaczę czy mogę kopnąć kopnąłem i odpalił wbiłem bieg normalnie i pojechałem do domu . Dodam jeszcze ,że jeździłem na 2 i 1 powyżej 2 tys obrotów i nic się nie działo tylko na 3 biegu tak mi zablokowało i przy większej prędkości . Podobny problem znalazłem na innym forum ale nic z niego nie wynika .

Trzeba posprawdzać zużycie wodzików, trybów, programatora i luzów osiowych wałków, nie dla laika.

Ale przed remontem działał dobrze , słyszałem że mogą to być łożyska możliwe ?

Skoro robiłeś ten silnik to powinieneś doskonale znać stan łożysk. Remont to nie jest bezmyślne wymienianie części, płaci się mechaników za ocenę stanu.