• Dzisiaj jest 15 cze 2025, 14:59
  • Zarejestruj się
  • Zaloguj się
  • Strona główna
  • FAQ
  • Szukaj
  • Zespół administracyjny
  • Facebook
  • Podgląd wydruku

Przejdź do: Strona główna › Mechanika › Mechanika

[DT125] Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Temat zamknięty
Posty: 9 • Strona 1 z 1

Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: koza666 » 19 maja 2013, 19:16

Witam od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem dt 125 z 2000 roku.Na razie śmigam na dozowniku ale trochę mu nie ufam wolał bym mieć pewność i samemu robić mieszankę.Latam w terenie wiec jakieś topienie moto itp też w chodzi w gre boje się też że naleci do tego pojemnika wody i lipka.Jak wy macie w swoich moto ? Słyszałem też o silnikach w których nie można odłączać dozowników choć nie wydaje mi się to prawdą jak jest w dt ? Pozdrawiam
koza666
 
Posty: 32
Wiek: 29
Rejestracja: 12 maja 2013, 13:35
Motocykl: Bedzie dt :D
Na górę

Re: Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: Paragon » 19 maja 2013, 19:48

Ja swój dozownik odłączyłem, wole robić mieszankę. Nalecieć ci tam wody raczej nie naleci ale jak podjazdy lubisz to dozownik odpada według mnie. Odłączyć jak najbardziej można, wystarczy zaślepić odpowiednie miejsce, mianowicie cienki węzyk idący od silniczka do króćca, lecz jeśli chcesz by silniczek podający olej się nie zatarł to musisz go zdemontować.
Awatar użytkownika
Paragon
 
Posty: 190
Wiek: 42
Rejestracja: 22 kwie 2013, 12:54
Motocykl: ii
Na górę

Re: Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: Enduros70 » 19 maja 2013, 21:24

Dozownik to dobre urządzenie dla jeżdżących po szosie i ewentualnie jakieś polne drogi bez wariacji. Wszelkie przejawy wywracania motoru do góry kołami, leżenie itp nie wskazane wtedy.

Wymiana korbowodów/centrowanie wałów, remonty silników, naprawa gaźników, amortyzatorów cross/enduro, mycie ultradźwiękowe, spawanie aluminium. PW

:arrow: https://www.facebook.com/MotoENDOgarage
Awatar użytkownika
Enduros70
Administrator
 
Posty: 5307
Wiek: 32
Rejestracja: 21 kwie 2013, 9:54
Lokalizacja: Jarosław
Motocykl: EXC 300
  • Link do galerii
Na górę

Re: Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: Dykal3337 » 20 maja 2013, 13:22

ja odłączyłem dozownik bo pewniej mi się lata bez niego . Ja odłączysz dozownik to zobaczysz jak lekko zacznie gaz chodzić :)
Awatar użytkownika
Dykal3337
 
Posty: 120
Wiek: 28
Rejestracja: 21 kwie 2013, 17:56
Lokalizacja: Polnica
Motocykl: Yamaha DT 125R
Na górę

Re: Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: koza666 » 20 maja 2013, 22:11

Ok odłączyłem go ale moto jeszcze nie odpalałem zanim go odłączyłem to zrobiłem taki trik ze odpaliłem motor na zakareconym kraniku aż wypalił paliwo z gaźnika chyba jak coś tam troszeczkę zostało i nawet przez parę sek na tym pochodzi to nic sie nie stanie ? czy muszę nalać oleju do gaźnika albo wylac z niego wszystko ?
koza666
 
Posty: 32
Wiek: 29
Rejestracja: 12 maja 2013, 13:35
Motocykl: Bedzie dt :D
Na górę

Re: Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: Enduros70 » 20 maja 2013, 22:19

Lej do baku mieszankę i dzida.

Wymiana korbowodów/centrowanie wałów, remonty silników, naprawa gaźników, amortyzatorów cross/enduro, mycie ultradźwiękowe, spawanie aluminium. PW

:arrow: https://www.facebook.com/MotoENDOgarage
Awatar użytkownika
Enduros70
Administrator
 
Posty: 5307
Wiek: 32
Rejestracja: 21 kwie 2013, 9:54
Lokalizacja: Jarosław
Motocykl: EXC 300
  • Link do galerii
Na górę

Re: Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: koza666 » 20 maja 2013, 22:27

też tka myślę przecież na cylindrze jest film olejowy i od razu nie stanie
koza666
 
Posty: 32
Wiek: 29
Rejestracja: 12 maja 2013, 13:35
Motocykl: Bedzie dt :D
Na górę

Re: Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: dawid081124 » 21 maja 2013, 6:14

przez pare sek. jak pochodzi na wiekszej dawce mieszanki nic sie nie stanie
Yamaha DT 80 => Yamaha DT 125 => Husqvarna WR 360 =>Yamaha FZR 600=>Kingway 200=>Yamaha DT 125=>Husqvarna WRE 125
Awatar użytkownika
dawid081124
 
Posty: 108
Wiek: 30
Rejestracja: 22 kwie 2013, 6:25
Motocykl: Suzuki dr 650R
Na górę

Re: Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?

Postautor: Enduros70 » 21 maja 2013, 8:07

Co ty człowieku pieprzysz ?
Zamykam.

Wymiana korbowodów/centrowanie wałów, remonty silników, naprawa gaźników, amortyzatorów cross/enduro, mycie ultradźwiękowe, spawanie aluminium. PW

:arrow: https://www.facebook.com/MotoENDOgarage
Awatar użytkownika
Enduros70
Administrator
 
Posty: 5307
Wiek: 32
Rejestracja: 21 kwie 2013, 9:54
Lokalizacja: Jarosław
Motocykl: EXC 300
  • Link do galerii
Na górę


Temat zamknięty
Posty: 9 • Strona 1 z 1

Wróć do Mechanika

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości

Przejdź do widoku na telefony komórkowe

Przejdź do: Strona główna › Mechanika › Mechanika

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group.


phpBB SEO

Style we_clearblue created by weeb and edited by FastMan.

  • Kanał
  • Nowe tematy

  • Mechanika
  • Dozownik-odlaczyć czy mu zaufać ?