witam ostatnio chciałem przerobić jakiegoś 2 - suwa na napęd sprężonym powietrzem i z net dowiedziałem się że wszystko może zostać jak normalnie było tylko gaźnik zdemontować i zamiast świecy zrobić zawór i właśnie nie wiem jak ten zawór skonstułować?
próbował już ktoś z forum?

Co ty chcesz parowóz zbudować?

to nie parowóz, takie silniki istnieją, tylko po co ?
Tłok podchodząc do górnego położenia musiałby za pomocą krzywki (lub jakiegoś innego dzyndzla), otwierać zawór ze sprężonym gazem, ten pchał by tłok w dół, zawór powinien sie zamykać tłok poruszając się w dół otwiera okna( w przypadku braku gaźnika ciśnienie uciekałoby chyba zarówno oknami wylotowymi jak i wlotowymi) następnie z rozpędu tłok wracałby do góry i znowu otwierał zawór ze sprężonym ciśnieniem, i tak w kółko. Kwestia najważniejsza to jak wykonać te krzywkę aby otwierała zawór
Można by na deklu tłoka zrobić igiełkę która w górnym położeniu dotykała by zaworu i otwierała go w ten sposób.
jeśli uda ci się to zrobić to napisz relacje :]

Tutaj już ktoś zrobił taki prototyp, może coś się dowiesz więcej:
http://o2pursuitdeanbenstead.wordpress.com/

serbymatrix pisze:to nie parowóz, takie silniki istnieją, tylko po co ?
Tłok podchodząc do górnego położenia musiałby za pomocą krzywki (lub jakiegoś innego dzyndzla), otwierać zawór ze sprężonym gazem, ten pchał by tłok w dół, zawór powinien sie zamykać tłok poruszając się w dół otwiera okna( w przypadku braku gaźnika ciśnienie uciekałoby chyba zarówno oknami wylotowymi jak i wlotowymi) następnie z rozpędu tłok wracałby do góry i znowu otwierał zawór ze sprężonym ciśnieniem, i tak w kółko. Kwestia najważniejsza to jak wykonać te krzywkę aby otwierała zawór
Można by na deklu tłoka zrobić igiełkę która w górnym położeniu dotykała by zaworu i otwierała go w ten sposób.
jeśli uda ci się to zrobić to napisz relacje :]

Nie prościej założyć wtrysk? Jak rozwiązuje się w tym problem smarowania?

Masz pojęcie ile powietrza pożera taka konstrukcja?
W ch.j jak nie wierzysz to kulnij się na najbliższą wulkanizację i poproś Pana, że chciałbyś zrobić test.
Niech wyłączy zasilanie kompresora po nabiciu go do pełna (zapytaj jakiej pojemności ma zbiornik) i niech pokręci kluczem pneumatycznym kilka śrub, zobaczysz na ile odkręceń / dokręceń starczy mu "luftu"

Oczywiście im wyższe ciśnienie w butli, tym więcej powietrza będziesz miał do dyspozycji, tylko czym tą butlę nabijesz żeby mieć w niej powiedzmy 100 Barów ?
Są oczywiście dość sprawne silniki na sprężone powietrze, ale i tak zużycie powietrza jest znaczne.
Ruch posuwisto zwrotny tłoka, najefektywniej zamienia się na ruch obrotowy wału poprzez wybuchy mieszanki paliwowo powietrznej i jak chcesz coś kombinować i do tego jeździć taniej to załóż sobie do motura instalacje gazową LPG.
http://www.youtube.com/watch?v=VDrrWNkUOBg uprzednio zmieniając silnik na 4T, bo 2T długo by tego nie wytrzymał nawet mimo dozownika.

na wulkanizacji w pneumacie to jes wirnik napędzany sprężonym powietrzem !
a co do samego pomysłu to poprostu chciałem spróbować czegoś nowego, lecz chyba wystarczająco mnie zniechęciliście.
Amen!

Jest wirnik, bo to jest bardziej sprawny silnik pneumatyczny niż działanie ciśnieniem pneumatycznym na tłok połączony z korbą. Takich przeróbek spalinówek na silnik powietrzny, można zobaczyć kilka na YT i nie powalają osiągami.
Silniki powietrzne są bardzo rozwojową dziedziną, ale tu się stawia raczej na zupełnie inne rozwiązania, bardzo zadawalające efekty zostały już osiągnięte, lecz inżynierowie nadal pracują nad nowymi rozwiązaniami.