aktualnie mam kolejny problem. pojechałem dzisiaj wymienić płyn hamulcowy i tył poszedł elegancko ale z przodem męczyliśmy się godzine. prolbem polega na tym że nie idzie odpowietrzyć układu, tłoczek przy klockach jest luźny. ze zbiorniczka nie ubywa płynu po skręceniu układu, rozkręciliśmy całą pompkę kilka razy, czyściliśmy te uszczelki i ciągle to samo. płyn to DOT4. w jaki sposób mam to dziadostwo zrobić żeby działało ?
Spróbuj go zalać od dołu, czyli weź strzykawkę (50ml powinno starczyć) i przez odpowietrznik wstrzykuj płyn aż na górze nie będą leciały żadne pęcherzyki powietrza. Jak ten sposób nie podziała to nie wiem
wstrzykiwałem w wężyk i coś poszło ale nie ma ciśnienia układ, zlać zeszło elegancko ale później przy wlewaniu był problem bo nie leciał płyn (na starym płynie hamował elegancko ale był już brudny i stary). nie wiem czy coś się nie zepsuło na tłoczku przy klamce bo jeśli wleję płyn w otwór w którym wkręca się wężyk to ciśnienie jest dobre natomiast gdy wleje tylko do zbiorniczka i pompuje klamką to nie ubywa płyn wcale
Ostatnio zmieniony 23 lis 2013, 19:31 przez Wojtas501, łącznie zmieniany 1 raz
Całego odpowietrz od dołu, a nie tylko zalej wężyk. Wyciągnij cały płyn ze zbiorniczka i ciśnij od dołu aż wyleci całe powietrze i wogóle to wstrzykuj przez odpowietrznik bo wcześniej nie napisałem i mogłeś nie zrozumieć.
Zawsze tak odpowietrzam upierdliwe hamulce i nie ma chama żeby nie poszło. Czasami dla pewności zakręcam opowietrznik i pare razy pompuje klamką i znowu od dołu trochę przelewam i powietrze ulatuje górą.