Więc tak wszystko było pięknie dopóki nie zobaczyłem jak wygląda dysza mieszanki. Była rozjechana maksymalnie nic nie dało sie z nią zrobić, teraz po rozwierceniu wygląda tak Co dalej z tym fantem, jak to wydostać????? Może jakiś palnik nie wiem. Dodatkowe pytanie długość tej dyszy to ????? lub komory na dyszę najlepiej podpowie ktoś bo nie wiem czy nie przesadziłem z wierceniem. Czy dysze 210 i 22.5 są dobre czy może coś zmienić.

Jak się nie znasz to po co się bierzesz za to, popsujesz i gaźnik śmieć. Trzeba potem to nagwintować na nowo, a gwint nie standardowy.

Tylko tak że na sciankach zostało jeszcze dyszy po jakieś 1.5mm z każdej strony. Czyli nic nie da rady już zrobić ?????

Zależy czy dobrze rozwierciłeś,nie jest zażarta. Możesz spróbować odkręcić płaskim(najpierw zrób rowek rysując po wierconej śrubie, bo jak teraz popsujesz to koniec)

Tak na początku próbowałem ale była tak na chama wkręcona że nawet niedrgła o milimetr. Gaźnik w imadle a ja dociskałem na maksa i starałem sie po trochu wykręcać ale nic nie szła. Fuck pewnie gaźnik do wyjebania.

Jak dasz to komuś kto się na tym zna to ci może jeszcze go uratować.

Jak jeszcze nie jest za późno to mogę się tym zająć jak będziesz chciał.

Enduros70 pisze:Jak jeszcze nie jest za późno to mogę się tym zająć jak będziesz chciał.

a masz już opcje dorobienia śruby?

Zapytam typa co mi szlify robi.

Mam ta śrube na sprzedaż dotoczona z mosiadzu wedłu wymiarów co były kiedys na forum skok gwintu 1,25