Witam, mam problem z gaźnikiem, a dokładniej z jego regulacją. Moto nie trzyma wolnych obrotów(chodzi kilka lub kilkanaście sekund i gaśnie) a gdy odkręcam sróbę od składu mieszanki moto nie wchodzi na wysokie obroty. Iglicę przepustnicy mam ustawioną na drugi rowek od góry. Gaźnik reguluje zalecaną metodą od jednego z forumowiczów. Przy odpalaniu na zimnym silniku także gaśnie i robi przysłowiowe buu przy odkręcaniu gazu, jednak jak juz jest rozgrzany to pali od 1 kopa ale na ssaniu. Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam ;)

Gaźnik czyściłeś? Jakie masz założone dysze?

Czyścilem ostatnio ponad miesiąc temu i wtedy została zalożona nowa dysza skladu mieszanki od endurosa..

Kamat97 pisze:jednak jak juz jest rozgrzany to pali od 1 kopa ale na ssaniu.

Pozdrawiam ;)

na ssaniu po rozgrzaniu powinien gasnąć.

czynności serwisowe - robisz to źle

Małe dysze.

Po rozgrzaniu tylko odpalam na ssaniu potem wyłaczam ssanie i aby chodzil musze gazowac poniewaz nie utrzymuje prawidlowych wolnych obrotów.

a jak zostawisz włączone ssanie to trzyma obroty?

Pomierzyłem dysze i wyszło: 250/25. Co do tego ssania to raczej trzymal obroty.

czym mierzyłeś dysze

tzn. romiar był na dyszach :d

-- 27 wrz 2014, 18:54 --

I generalnie to dzisiaj wyczyścilem gaznik dla pewności, i gdy odpalilem pierwszy raz to chodzila elegancko trzymala obroty w okolicach 1,5 tys. i reakcja na manetkę była dobra no ale jak juz rozgrzalem moto przestała trzymac gasła i chodziła lepiej na ssaniu. Śroba od regulacji skladu mieszanki musiala byc na maxa bo jak ja probowalem troche wykrecic to robila tzw. buu .