Wytajcie, 4 dni temu kupiłem swoje pierwsze DT 125 i jak ja kupowalem odpalałą dobrze, niestety nastepnego dnia miałem już problemy z odpaleniem dopiero po 20 kopnieciu załapała, sprzedawca zapewnia mnie że 2 miesiące temu wymieniał tłok na WOSSNER i robił szlif, dołożył nawet paragony potwierdzające to oraz stary tłok wiec myśle ze to nie zbyt niska kompresja, przy odpalaniu włączam ssanie, wiecie może co to może być?
Paragony zdobyć to nic trudnego, w silnikach 2T mierzymy kompresję przy zakupie, dobry manometr to koszt około 100zl, paliwo dochodzi ? Filtr powietrza w porządku ? Jak wygląda świeca ?
Filtr powietrza wymieniany był, świeca wygląda ok, motocykl jak już odpali i się zagrzeje to potem odpala tak za 2 razem. Paliwo dochodzi kranik na pozycji full.
może być to właśnie spowodowane tym, że przy kupnie detka była rozgrzana i dlatego dobrze paliła, ale może być wiele innych możliwości dlaczego teraz ciężko pali niech inni się też wypowiedzą.