Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
23 cze 2016, 9:59
Siema! Po przeszukaniu internetu trafiłem do was... mianowicie mam problem z Derbi GPR 125 2t ( silnik z yamahy DT125 tak szedł oryginalnie) rocznik 2006.
Sprawa: Przekręcam stacyjkę i zawór wydechowy powinien zrobić Test, a nie dzieje się nic. Zawór otwarty maksymalnie jest cały czas. Zacząłem szukać i okazało się, że silniczek nie kręci, nie wydaje żadnego dźwięku. Podłączenie silniczka to kostka 4 pinowa do której dochodzą 4 kable, piąty kabel luzem również spięty. Wszystko podłączone, a silniczek zero reakcji. Macie może jakiś schemat elektryczny pokazujący silniczek zaworu sterowany 5 kablami? W necie znalazłem tylko takie pokazujące 2 lub 4 kable ale nie 5. Jeśli ktoś przerabiał temat to proszę o podpowiedź gdzie szukać plusa, jakie powinny pojawiać się napięcia na tych kablach? Rozumiem że jeden z nich powinien być stałą masą czyli przejście między kablem a - aku, drugi powinien dawać 12v przy przekręceniu stacyjki. 3 jakies wyzwolenie przy przekręceniu zapłonu i teście powinien dac jakies napięcie które po zatrzymaniu zniknie. Ale co z resztą? Lub może ja to źle rozumiem? Z góry dzieki za sugestie.
23 cze 2016, 10:09
Na forum są podane napięcia. Możesz też sprawdzić silniczek na krótko, rownież na forum jest jak to zrobić.
23 cze 2016, 12:12
Przeszukałem, znalazłem napięcia, nie znalazłem jednak jak to podpiąć na krótko. ;) Mam jednak nadzieję, że z tym sobie jakoś poradzę.
29 cze 2016, 8:27
Dzięki, zdołałem jakoś na szczęście bez forum podłączyć na krótko, (nie było kiedy tu zajrzeć). Na krótko dziadostwo ożyło. Więc pomierzyłem kable i tu już są dziwne wartości.
czarno-czerwony 0.6
czarno-brązowy 0.6
żółto-niebieski 5.0
czarno-biały 0.19
czerwono-biały 4.72
co mnie dziwi: czarno brązowy jest niby kablem masowym w silniczku, a przychodzi nań prąd 0.6? dwa, połączenie między masą motoru, a kablem występuje na biało-czarnym, czyżby pomylone kable?, a jeśli tak to i tak dlaczego jest tam szczątkowy prad 0.19?
chciał bym wyleczyć ten nieszczęsny zawór bo odblokowałem motor, wyregulowałem gaźnik i na prawdę ma imponującą moc jak na te śmieszne 125cm, jednak do 6tyś nie jest tak dobry.
PS: dotarłem do modułu, ktoś w nim kiedyś grzebał, był zaizolowany izolacją, a to mnie niestety martwi. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź.
29 cze 2016, 20:09
Moduł daje napięcia na silniczek i ja bym tu obstawiał że on jest winowajcą.
30 cze 2016, 14:37
też właśnie stawiam na ten nieszczęsny moduł... i tu problem bo to Derbi nie yamaha i w sumie nie wiem czy "hiszpanie" nie dali czegoś od siebie i czy zakup modułu od DT załatwił by sprawę...
30 cze 2016, 18:33
Jest na Olx moduł do derbi.
18 lip 2016, 7:58
Dzięki paolo9779, dzięki Tobie udało mi się wyrwać ten moduł i w piątek po pracy udało mi się go zamontować. Winowajcą był moduł, na tym zakupionym wszystko zaczęło działać, wyregulowałem zawór i Derbi zaczęło się zachowywać normalnie, ciągnie równomiernie od dołu, bez efektu "turba wgniatającego w siedzenie"
Mam do was jeszcze jedno pytanie, motor "odblokowałem"
wybebeszyłem dyfuzor, wyciąłem zawirowywacz spalin, odłączyłem ogrzewanie gaźnika, wymieniłem dysze na 240 i 30. Wymieniłem również filtr powietrza.
Sprawdzona kompresja 11,2bara, moto kręci się na postoju do 12tyś z hakiem, "remont zrobiony rok temu" tłok, honowanie, łożysko tłoka, łożyska wału, osiowanie wału, uszczelniacze.
Moto mimo tego, że chodzi ładnie to ma jedną rzecz, która mnie zastanawia, mianowicie na wolnych obrotach mam wrażenie że coś stuka w silniku, gdy podniosłem zawór yvps na stałe i zablokowałem śrubką to stukanie nie było słyszalne, gdy go podłączyłem teraz znów pod linki (bo zaczał działać) to stukanie powróciło, podpowiecie mi co może być przyczyną? czy ten zawór się trzęsie i on puka? czy może zrzucić cyla i zobaczyć łożysko igiełkowe? Tłok raczej nie lata w cylindrze bo kompresja na niezłym poziomie. Będę wdzięczny za rady.
PS: Kuzyn właśnie kupił Aprilię RS125 macie może porównanie jak to chodzi względem silnika yamahy ?
20 lip 2016, 12:12
zeszlifuj zawór od strony tłoka trochę widocznie tłok "łapie " troche tłoka na forum znajdziesz jak to zrobić
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.