Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Witam,Mam problem z moją yamahą.Dziś sobie jechałem wszystko cacy i nagle jade pod górke 4k obrotow i przerywa...Wyjechalem i przestało,więc pomyślałem ok moze tylko raz.Ale przyjechałem do domu i wtedy zaczął sie cyrk.Raz trzyma wolne raz nie.Jak jej sie podoba.Jak juz rusze to do 4k obr. przerywa i ogolnie słabo jedzie ale jak dojdzie do 5 k to rwie jak dzika ...aż do 6k wtedy przerywa i nie pojedzie ani trochę wiecej.Regulowałem gaźnik wg. poradnika i nic dalej raz chodzi raz nie.Probowalem regulowac na czuja i po 2 godzinach jazd itp.Dalej nic ciagle ten sam problem gaznik wyczyszczony swieca podmieniona na inną przerwa ustawiona 0.7 mm.Juz normalnie nie mam pomysłów... Czasem jej tak odwala ,że stoi sobie ja jej gazuje nic nie przerywa wszystko ładnie a wejde na nią i zaczynie przerywać,dusić się... Proszę o pomoc !
Tylko ja juz moze 5 km na jazdy testowe zrobiłem i dalej to samo.Dzis rano cos jej sie odwidzialo i odpalila i nawet jezdziła ! ale to jeszcze nie to bo jak stoi na wolnych to ma np. 2k obrotow i po 20 sekundach zaczynaja falowac obroty w górę i w dół i gaśnie...