Gdyby dozownik przestał działać i nie podawałby oleju to silnik by sie zatarł to wiadome , ale czy w wyniku zatarcia sie silnik nie poddawałby iskry ? Czy takie cos jest możliwe.
Jestem laikiem i nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłem.Bo problem wygląda na taki że stracił motor iskre ( pisałem w poprzednim temacie yamaha-dt-80-lc2-92r-t3391.html )
Tak jak pisałem jestem laikiem i nie wiem czy ma to z czyms wspólnego , jesli chodzi o kompresje to gdy przykładam palec do cylindra i kopne w kopke to czuje "wiatr" palec jakby sie unosił czyli jakby został wypychany przez cisnienie. Nie mierzyłem jeszcze manometrem , ale gdy bedzie trzeba to zmierzę.
Natomiast gdy probuje na pycha odpalic to on takjakby gadał , tylko brakuje tej iskry.
W najblizszym czasie postaram sie oddać DT do przebadania czy winne bedzie miał modul , albo cewka.
Także z góry dziekuje za odp. zwiazane z moim pytaniem.
Gdyby ktoś mógł to niech wytłumaczy mi na czym dokładnie to wszystko polega , czy zatarcie może powodować braku iskry itd. ;p
Dzieki i Pozdrawiam
