Mam dt 80 lc 2 bez żadnych dokumentów, kupiłem papiery od takiego chińskiego skutera kinroad hunter 50 ccm, moje pytanie jest takie, czy nie jest to za gruby przypał rejestracja yamahy jako ten skuter? Myślę, że z samą rejestracją bym nie miał problemu, trochę się zastanawiam tylko czy by jakiś pałkarz się dopieprzył. Proszę o rady !!

jeden bardziej kumaty, i masz wała! po co takie problemy robić sobie? Wątpie żebyś przeszedł wogóle przez stacje diagnostyczną takim przekrętem. Niech wypowiedzą się inni.

cięźko papiery kupić do dt 50 a jak już to drogo, dlatego tak kombinuję. jakby ten kinroad to jeszcze było jakieś chińskie enduro, to było by lepiej. Nie wiem jakie metody ma policja, ale raczej mało prawdopodobne żeby któryś pałkarz wiedział jak wygląda Kinroad Hunter. Trzeba by było tylko pozbyć się wszelkich napisów yamahy Co myślicie o takim przekręcie?

nawet jakby nie wiedzieli jak wygląda kinroad to może się znaleźć taki co wie jak wygląda yamaha? wg mnie koszty kupna papierów i tak mniejsze jakby mieli ci udowodnić przekręt... pozdrawiam

ano chyba masz racje

decyzja należy do ciebie ale z prawem nie ma żartów.

Za takie rzeczy kryminał.

Ja mam podobnie tylko malo kto wie jak wyglada rd. I w dowodzie mam yamaha.