Siema, po remontach odpaliłem dt na ciepłej wodzie w układzie i po 2 min wskazówka podeszła do H (nie wiem kiedy zaczęło sie grzać bo nie patrzyłem). Motor ostygł wlałem borygo pale i po minucie to samo. Za 10 min daje zapłon i jest na C a za 3 sek jedzie na H. Odczepiłem wtyczke termometru, wpiąłem jeszcze raz i zostało na C... Na moje oko to silnik teml jeszcze nie złapał a boje sie że zatre. Myśle że ma przebicie bo światła są ale strasznie słabe, ledwo żarniki się czerwienią.
Instalacja świerzo ogarnięta, termometr gotowany. Może miał ktoś coś podobnego?
Edit.
Znowu po chwili poszla wskazówka na H odpiąłem termetr (przy odpalonym motorze) i wskazówka dalej na H. Przebicie czy termometr?
No i jak bd delikatnie śmigał (docieranie) to sie nie przegrzeje? Jak to u was wygląda?
Edit2.
Zauważyłem że wskazówka coraz wolniej opada po wyłaczeniu zapłonu i jak chowałem sprzet to zauważyłem też... dym z pod magneta. 130 pln w dupe jego mać.
