W maverikach jeżdżę już 3 rok. Są ok nic się nie dzieje z wyjątkiem szwów na zgięciach które już ledwo trzymają. Białe zmienią ci się w żółte po pewnym czasie.
Mam białe maveriki od dwóch lat, nic się z nimi nie dzieje, może rzeczywiście lekko żółkną na plastikowych częściach buta po jakimś czasie ale można je dosyć łatwo wyszorować. Jedyne co, to od spodu na tych metalowych okuciach jest nalot rdzy, ale nic się od tego nie rozpada a w razie czego można wymienić komplet okuć. Więc od siebie polecam maveriki i jak najbardziej bierz białe jeżeli Ci się podobają, wyczyścisz porządnie raz czy dwa razy w roku i są prawie jak nówki.
Szukaj jakichś lepszych, używanych, ale w super stanie. Często na licytacji są. Jak włożyłem nogę do buta kumpla co kupił za 250zł to się czułem jak w puszystych pantoflach. FLY-e to jebane skorupy, twarde i nie chcą się zginać.