Honda Civic V by Bitner200:)

No spoko to wygląda :]
p.s wydech razi

No fakt końcówka troche za bardzo wystaje ale dopiero bede to robił jak mi sie wypali końcowy bo tak to nie ma sensu;p

Taką już bym nie pogardził ;)

No to cieszy mnie że coś tam widzicie w niej lepszego:) Dziś mi sie nie chce bo wrzuciłbym foty jak wygląda rozebrana bo całą blacharke sobie robie:) Podłoga progi i nadkola wewnętrzne a poźniej bedzie malowanie dachu, maske i burte trzeba zrobić tak jak powinno być no i boki całe też będą malowane. O tyle dobrze ze zapłacić musze tylko za farbe bo malowanie, spawanie to wszystko w warsztacie za darmo robie:)

A nie myślałeś o jakimś obniżeniu do niej czy cos? Troszeczke. Albo przedni zderzak jej zmienic?

Zderzaka nie zmieniam bo wszystkie tjuningowe to gówno jedno wielkie;p DO przedniego zderzaka dojdzie dokładka z astry II. Co do obniżenia to przód jest obniżony na sprężynach -35 a tył seria ale to też planuje kiedyś zrobić:) Narazie jak mówiłem trwają prace nad blacharką:) Połoga od pasażera jest zrobiona jutro jak dam rade uwinąć sie to zrobie od kierowcy tylko ze tam o wiele więcej dłubania no i uważać trzeba bo przewody hamulcowe i paliwowe są pod podłogą. Do soboty na 100% zrobie podłoge i całą ją zakonserwuje i mozliwe że prawe nadkole wewnętrzne razem z progiem ale to zależy jak z robotą będzie szło:)

EDIT
No w końcu mam troszke więcej czasu i odpoczywam sobie to wrzuce zdjęcia z renowacji podłogi;) Podłoga juz jest zrobiona w całości jeszcze tylko w bagażniku musze wyczyścić nalot z rdzy. W tym tygodniu biore sie za progi i nadkola wewnętrzne ale to mysle że najpierw w całości zrobie prawą a poźniej lewą strone lub na odwrót:) Zdjęcia będą z pierwszego dnia zaraz po rozebraniu i kilka juz w trakcie i na sam koniec;) Ps radość większa tym bardziej że sam wszystko zrobiłem w pierwszy dzien tylko kumpel mi pomagał bo jeszcze nie ogarniałem spawania i ogólnie blacharki;)

MIałem juz konserwować ale zrobie to na samym końcy bo jeszcze z tymi progami trzeba porobić więc konserwacja będzie na sam koniec a to i tak chwila roboty jest to tam kij:)

Fajna zabawa z blacharką, nie? ;> wygłuszasz ją w środku?

^^ każdego japońca tak rdza kąsa niestety. Masz zamiar długo tym autem chyba jeździć, sądząc po tym jak poważnie podchodzisz do sprawy.

Znaczy gdybym nie miał wszystkiego za darmo to pewnie bym tego nie robił a tak to sobie zrobie na cacy i będzie mozna pojeździć dłużej bo co kupie kolejny samochód i znów trafie na coś pognitego czy coś w tym stylu to wole sobie Hanie odjebać hehe

Bitner200 pisze:Znaczy gdybym nie miał wszystkiego za darmo to pewnie bym tego nie robił a tak to sobie zrobie na cacy i będzie mozna pojeździć dłużej bo co kupie kolejny samochód i znów trafie na coś pognitego czy coś w tym stylu to wole sobie Hanie odjebać hehe

No jeżeli masz takie możliwości to czemu nie I ze sprzedaniem nie będzie problemu też
Niech śmiga