Strona 2 z 6

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 29 paź 2013, 19:10
autor: Enduros70
Wycisgasz zaroweczke z licznika.

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 30 paź 2013, 18:51
autor: jakub111

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 30 paź 2013, 20:41
autor: Enduros70
Jeśli nie będzie ciągnęło lewego przez gwint śruby to gra i trąbi zespół kombi.

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 31 mar 2015, 21:57
autor: Wygibas
Zmieniał ktoś z Was linkę gazu na pojedynczą po usunięciu dozownika? Można z czegoś pod pasować?

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 31 mar 2015, 22:12
autor: Challenger
Jak odłączysz przewód co idzie do dozownika to kontrolka powinna zniknąć. Przynajmniej u mnie tak było.
Proponuję odrazu zdemontować zbiornik po oleju. samą linkę sobie zostawiłem ale odłączyłem od tej od gazu i tylko siedzi w dziurze w tym plastikowym dekielku i przy ramie.

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 01 kwie 2015, 14:47
autor: Johnny
Wygibas pisze:Zmieniał ktoś z Was linkę gazu na pojedynczą po usunięciu dozownika? Można z czegoś pod pasować?


Po odłączeniu linki od dozownika zostaje Ci jedna linka, tylko łączona w rozgałęźniku. Jesli chcesz całą linke to po prostu musisz sobie zmierzyć długość i pójść do sklepu i kupić taką, która będzie odpowiednia lub kupić dłuższą i sobie zarobić na odpowiednią długość.

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 06 kwie 2015, 10:12
autor: zebra2008
ja wyciaglem linke od dozownika,nie ma problemu wszystko dziala poprawnie.
najlepiej to jest wywalic caly walek i zaslepic dziure

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 18 sie 2015, 14:07
autor: Dannios
A jeśli zostawię wałek to może to tak zostać? Nic się nie będzie działo :D?

Z góry dzięki za odp :)

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 18 sie 2015, 14:35
autor: Kozak58
Dannios pisze:A jeśli zostawię wałek to może to tak zostać? Nic się nie będzie działo :D?

Z góry dzięki za odp :)


Czytaj uważnie.
Enduros70 pisze:Jeśli nie będzie ciągnęło lewego przez gwint śruby to gra i trąbi zespół kombi.

Re: Usuwanie dozownika oleju

Post: 18 sie 2015, 16:36
autor: jakub111
Wywal ten wałek, ja u siebie zostawiłem to po czasie mi zmieliło tryb od dozownika i te zabezpieczenia. pomyslec co by sie stalo jakby ten metalowy trzpien wpadl pomiedzy zebatke na wale a tą na koszu sprzegla :P