Witam, na forum jestem już dosyć długo, a trafiłem na nie szukając swojego wymarzonego motocykla. Po długich poszukiwaniach znalazłem "tą jedyną" aż w Łomży ,ale czego się nie robi dla spełnienia swoich marzeń. Dodam tylko, że jestem z Krakowa ;)
Kilka słów o motocyklu:
Moto w pełni odblokowane z zestawem dyf+wydech Spes
Kierownica WRP
Wzmocniony tylni wachacz
Przednie zawieszenie USD MARZOCCHI
Licznik Koso
Felgi Excel
przełożenia 17/53
Dozownik oleju odłączony
brak silniczka YPVS
po kilku dniach okazało się, że nie jest wcale tak kolorowo jak by się mogło wydawać... na pierwszy ogień padło przednie zawieszenie. Prawa laga praktycznie pozbyła się oleju. Moto chodziło nierówno, łożysko główki ramy do wymiany, szwankujący rozrusznik który w końcu nie łapał wcale. Z racji tego, że czasu brak to oddalem moto do mechanika ( pozdrawiam chłopaków z Wilcza Garage Kraków) . Tam dopiero okazało się jakie druciarstwo zostało zrobione. I nie twierdzę tutaj, że zrobił to poprzedni własciciel. Łożysko główki ramy w jakiś magiczny sposób przyblokowane rurką pcv. Po co to do dziś dzień ani ja ani mechanik nie wiemy. Kompresja 8 barów pomimo remontu. Okazało się owszem remont byl, ale bez szlifu cylindra
Do zrobienia mam jeszcze kilka rzeczy mianowicie wymiana felg i opon odpowiednich do jazdy w terenie, nowy filtr powietrza, napęd DID, kupno i montaż silniczka YPVS i tu pytam Was o radę. Ile było wersji silniczków i jak dobieramy do danego modelu motocykla ? Czy W grę wchodzi tylko ilość pinów czy zależy to od wersji modułu?
Pod koniec sezonu czeka mnie remont góry silnika po nieudolnej próbie naprawy przez poprzedniego właściciela czyli tłok + szlif. Co do dołu myślę też o wymianie uszczelniaczy, łożysk i korby. Pewnie w trakcie sezonu wypadnie coś jeszcze co będę na bieżąco uzupełniał w tym temacie więc zapraszam do czytania, komentowana, zadawania pytań. Nie pogardzę radami dotyczącymi wizualki jak i mechaniki. Pozdrawiam Czarny