To więc tak, przez całą zimę się opierdzielałem i dopiero teraz jak zaczyna się robić ciepło biorę się do roboty

.
Tutaj foto pomalowanych lag, wahacza i klamki hamulca, baku nie ma na zdj. bo w garażu leży

.



Tutaj jeszcze zdjęcie naklejek, tylko trzeba je wyciąć, ale dam tacie to pewnie da radę

:

Ogólnie jutro biorę się do wymiany tych uszczelniaczy zębatki zdawczej, kopnika i wajchy zmiany biegów i powoli będę składał DT. Oprócz tego muszę jeszcze spolerować koła, kupić klocki hamulcowe na tył, zrobić ten napis na siedzeniu, wymienić olej przekładniowy, kupić dobry smar do łańcucha i kupić karbonowe listki membran. Myślę, że przez weekend i w przyszłym tygodniu wszystko ogarnę, a w przyszłości jeszcze pomaluję dyfuzor i ogarnę te opaski na lagi. Mam nadzieję, że złożę tą Yamahę w następnym tygodniu

.