Witam, planuje zakupić Yamahe dt 50 odblokowaną. Nie wiem jak dokładnie wygląda zapłon w tych silnikach, i moje pytanie w tym czy dało by sie np dać rezystor przy module, który by blokował wyzsze obroty tak aby dało sie w kazdej chwili zablokować/odblokować.
Pozdrawiam.

Rezystor ci nic nie da, wogole to po co komu taki blokady ?

W razie kontroli, chyba ze w polsce nie ma sie czego obawiac i do tego na wsi ?

No gdzie tam chłopie, śmigaj i się nie przejmuj...

masz wtedy problemy kiedy cie wyślą na stacje diagnostyczną miałem kiedyś taką sytuacje kiedy policjant wmawiał mi że moja 50 to 125 i on wie lepiej bo on ma dt 125 i to jest ten sam motocykl cos tam świrował to zacząłem mu cisnąć po rajtach to się uspokoił ale zaraz wymyślił że mnie wyśle na stacje diagnostyczną żeby sprawdzić średnice cylindra i czy są blokady to się wkurwiłem zadzwoniłem po starego to ojciec przyjechał też mu pare słow powiedział i pojechali sobie a chodziło o to że po prostu jechałem sobie 70kmh a kiedy motorower może 45kmh po prostu jak jadą smutni panowie to zwalniać najlepiej bo czasem jakaś wredna kurwa się trafi i potem problemy są

A silnik z taką blokadą bedzie przerywał ? Moze by zrobić sobie jakaś blokade w manetce która dało by sie w kazdej chwili aktywowac