Witam, pod koniec czerwca kupiłem od znajomego motor w stanie "zrob to sam". Powiem szczerze nie planowałem zakupu (coś tam się rozglądałem ale nic konkretnego z tego się nie urodziło) motocykla ale ze względu na przystępną cenę nabyłem tą oto DT'tke. Kupiona jako uszkodzona i do tego rozebrana. Zdjęcia pokazują motocykl tuż po myciu (prawie 2 lata stał w szopie). Poza tym co jest na zdjęciach mam też bak i kanapę, kierunków i lusterek brak. Na baku znajdują się jakieś nieudolne malunki, które będę musiał usunąć i zostawić biały bak albo nabyć org. naklejki i polakierować bezbarwnym. Narazie plan jest taki - uruchomić DT i doprowadzić ją do stanu który pozwoli poruszać się po drogach publicznych. Nie mniej nie więcej.

Na dzień dzisiejszy t.j. 06.07.2015 lewa strona silnika jest poskładana, udało mi się poskładać sprzęgło i naprawić kopkę. Jutro mam nadzieje poskładać ją do końca i zalać nowe oleje. Do mieszanki Castrol power 1 2T a do skrzyni Castrol power 1 4T 10w40
Mam jeszcze problem z elektryką bo ktoś już tam grzebał i kabelki mogą nie mieć odpowiednich kolorów ale to jutro się zobaczy.

Popuś to ty?
Ten motór to klocki lego dla dużych dzieci.

Bardzo fajna Lc2. Powodzenia w pracach.