yamaha dt 80 zasada działania silnika

Witam, pytanie może głupie ale posiadam dt 80 lc2, motocykl kupiłem uszkodzony ale powoli go składam. Mój problem jest taki ze kiedy naciskam na kopniak tłok się porusza normalnie jak do odpalenia, biegi działają ale nurtuje mnie to,że kiedy wrzucę jakiś bieg i kręcę tylnym kołem to niema przeniesienia na tlok tego. Czyli kręcąc kołem na biegu nie porusza się tłok a powinien jak to w normalnym motocyklu, czy tak działa yamaha dt czy coś jest nie tak? Dodam że od początku tak było. Liczę na wasze odpowiedzi

Uszkodzony czyli nie jeździł jak go kupiłeś? Po czym stwierdzasz że biegi działają? może skrzynia posypana całkowicie. Silnik do rozebrania, inaczej się nie dowiesz co mu jest.

Uszkodzenie polegało na wymianie tloka i paru innych pierdolach, kolega twierdzi ze jeździł nim wcześniej tylko odpalal na popych ale to trochę by wykluczalo taki rodzaj rozruchu, silnik rozbieralem, nie do patrzyłem się niczego. Na rozebrany silniku kręcąc czy to wałkiem od sprzęgła czy wałkiem zdawczym by pomóc skrzyni łatwiej przerzucać biegi wszystko chodziło. Biegi od 1 do 6 działają oraz luz, teraz kręcąc kołem i zapinajac biegi tez wszystko działa. Prawa strona wygląda tak: sprawny kopniak,zebatka pośrednia kopniaka z wita tulejke, obraca się luźno na walki przekazując "siłę" z kopniaka na kosz zewnętrzny sprzęgła a ten już na "tryb" montowana na wał i wtedy tłok normalnie działa. Wiec jak dobrze myślę problem musi zaczynać się od sprzęgła ze kręcąc kołem na biegu nie przekazuje tego na ten "tryb" a ten dalej na tłok. Jeżeli ktoś robił ten silnik to będzie wiedział z mojego opisu o co mi chodzi. Kosz składany zgodnie z serwisowka, podkładki itp itd.

A sprzęgło masz dobrze wyregulowane? może linka za mocno naciągnięta

Nawet bez sprzęgła to samo

Ewidentna wina sprzęgła, skoro piszesz że w silniku wszystko okej, tryby, wałki, wielowpusty na wałkach, sprzęgle sprawdziłeś to pozostaje tylko sprzęgło, musi się ślizgać.

Dla testu założony kosz zewnętrzny i wewnętrzny bez docisku tarcz sprezyn i jest to samo, nic się nie może wtedy slizgac

Jeśli nie masz docisku, tarcz i sprężyn to jak ma Ci to sprzęgło działać i przenosić napęd? W taki sposób tego nie sprawdzisz. Najlepiej to wrzucić bieg, obracać wałkiem zdawczym i wtedy musi Ci się obracać wewnętrzny "kosz" sprzęgła, jeśli tak nie będzie to silnik do rozpołowienia i tam szukać problemu.

Źle to ująlem, obraca się jak mówisz
Jak takie robie bo patrzylem

-- 24 lis 2017, 8:19 --

Źle to ująlem, obraca się jak mówisz
Jak takie robie bo patrzylem

To szukaj usterki w sprzęgle jeśli się obraca