siemka, mam okazję kupić dt80 w wersji LC z 1983 roku, bez hamulca tarczowego, z trójkątnym wahaczem.
Zastanawiałem się czy da radę wsadzić do niej lagi od LC2 lub nowszej LC i zrobić tak żeby miała hamulec tarczowy, bo jak wiadomo, jest różnica i to odczuwalna jak dla mnie. Yamaha kosztuje 1000zł, niezarejestrowana, ale z papierami. Ile w ogóle taka yamaha może być warta i czy opłaca się wkładać tam inne lagi, zacisk i tarczę? Wydaje mi się, że 1000 za taką Yamahę to wcale nie tak dużo i bez problemu mógłbym wołać 1500, ale może się mylę. Podoba mi się ten wahacz, ale nie podoba mi się słaby hamulec. Z góry dzięki za odpowiedzi.
+++
temat nieważny, DT ma jednak tarczę, ale chciałbym zapytać o coś jeszcze, jest to wersja LC1, podobno sporo słabsza od LC2, czy LC1 ma jakieś blokady? Jak zwiększyć jej moc?
Głowix: Warn za post pod postem.