Bartolini2721 pisze:Zakochałem się w tym motocyklu, a nie powiem kto mi taki model podkupił!
Strasznie smutna historia o niespełnionej miłości
WRke już wziąłem na głęboką wode
Wrka już można powiedzieć oprócz kilku śrubek skończona, problemy z regulacją polegały na tym, że zmiana setupu nie była potrzebna, jeździ teraz na orginalnych dyszach 210 i 35, a iglica na najwyższym ząbku, czyli tak jak było wcześniej. FMF dał troche na średnich obrotach, a z dołu nic nie zabrał. Myślałem nad wywaleniem tego snorkela-zwężki z dolotu, na chwile sie przejechałem bez ale oprócz tego że była troche głośniejsza nic mocy nie dało, a na dyszy 240 dalej ją przylewało na wysokich obrotach, więc wsadziłem(dzięki bogu
) ten snorkel spowrotem. Cośtam zawsze pomoże jak się jeździ w wodzie, chociaż i tak po przejażdżce przez taką leśną rzeczkę wylałem ze 100ml wody z airboxa
(najpierw przejechałem dalej a potem wróciłem po fote, temu 2 ślady na zdjęciu)
Ogólnie to WRka wiadomo, nie rwie tak jak YZ250, ale sie przyjemnie i łatwo jeździ, taka wzmocniona detka. Plusem jest małe spalanie bo ostatnio leje po 2 litry do baku, z domu wyjeżdżam na rezerwie i jak robie typowe swoje kółko po łąkach i lesie nie ma strachu że zabraknie wachy