Podepnę się, ze względu na mało informacji o DT 125 LC2. Moja jest z 1985 roku. Ustawiłem niby zawór wydechowy i coś tam lepiej jest ale jak przekroczy 8tysi to do 10 się tak powoli wkręca. Co to może być ? Zablokowany wydech ? Może coś z gaźnikiem ? Był czyszczony i trzyma obroty, pali zawsze od kopa, świeca jest nowa NGK BR8ES. Czy ten rocznik miał w dyfuzorze blokady czy tylko w końcówce ? Jak trzeba to ciąć ?
Dodam, że moduł to na pewno nie jest bo na postoju zamyka obrotomierz.
Pozdrawiam Korcuwa!
ps. Byłem w garażu, zdjąłem wydech i zawór był w miarę dobrze, ale poprawiłem i jest idealnie według mnie. Przy wyjściu z cylindra na wydech jest taka jakby zwężka, która pasuje idealnie do otworu okna wydechowego. Zastanawia mnie czy to jest blokada? W filtrze powietrza tez jest taka guma, czy ja zostawić czy usunąć ? Zaraz zapodam fotki.
ps2. fotki :
https://plus.google.com/photos/111134306995334989457/albums/5971064789784603905?banner=pwa