Witam, po przejechanych 400km w sezonie świezo upieczonym X (supermoto) zauważyłem, że biegi są strasznie krótkie (być może tylko dla mnie), a że w więkoszości latam po drodze to trochę mi to przeszkadza. Chciałem wymienić tylną zębatkę na mniejszą ale najmniejszą jaką widziałem do tego modelu to 53 zęby, a że aktualnie mam setup 16/57 to chyba różnicy kolosalnej nie będzie. Ale ku mojemu zdziwieniu znalazłem na larssonie przednią zebatkę, która ma 20z ( http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no=MjIwMDA4Nw==&bid=111064 ). I tu takie pytanie czy ruszę w ogóle detką z miejsca ? bo chyba kwestia krótkich biegów zostanie rozwiązana. A tak ogólnie czy taka zębatka wejdzie ? dziwne by było jakby takie robili a nie pasowały by.

4 zęby z tyłu to już poczujesz różnicę, a 1 ząb z przodu to jakby odpowiednik 3 zębów z tyłu(przeważnie), także mi się wydaje, że 20 na przód to strasznie dużo, pozatym nie ma co za dużo kombinować bo może się okazać, że rezonans się straci, albo będzie to wogóle słabo jechać.

17 z przodu jest org w niej.

Hmm... ale twierdzisz, że 53 znacznie wydłuzy pierwsze 3 biegi ? a dlaczego miala by stracic rezo ?

Enduros70 pisze:17 z przodu jest org w niej.

16 jest.

Ja włożyłem do swojej 17 zębów na przód i mi się dość fajnie jeździło. W miarę ok przyspieszała i dobry v-max. DT to jest 125 i cudów się tu nie spodziewaj. Dla mnie na 17 jest ok.