2T w garażu czyli DT 125

Idealna to może ona i będzie, ale tylko i wyłącznie mechanicznie. Miałem w planie jakiś konkretny tuning optyczny, ale stwierdziłem, że szkoda na to kasy i czasu. Nie ma co się oszukiwać, ja ją traktuję jako zabawkę do drogowo-błotnych szaleństw, więc leżeć będzie nie raz, ani nie dwa... ma zapi*rdalać, a wyglądać jak dla mnie nie musi

Tym bardziej, że jak na razie zostaje na dużych kółkach.

No to jeszcze jakieś zdjęcie ;d
Wszystkie dzisiaj dodane są z ostatniego wypadu, czyli z dzisiaj ;]

Ja mam takie pytanie. Czy mając 18lat opłacało ci się kupić dt 125?

Bardzo ciekawe pytanie, sam sobie je zadawałem, ale raczej żadnych wątpliwości co do zakupu nie miałem ;D
Po 1- Za taką kasę nie kupiłbym nic sensownego i większego, taka kasa to by wystarczyła najwyżej na remont takiej wr450 czy crf450, bo w takie sprzęty docelowo celuje.
Po 2- Chciałem coś czym mógłbym jeździć na A1, obecnie tak namieszali, że A2 mogę sobie zrobić 100km od mojego miejsca zamieszkania, więc nie chce mi się tyle jeździć.
Po 3- Dwusuwowa setka to powiedzmy, że było moje marzenie no to sobie je zrealizowałem. Nie do końca DT widziałem na tym miejscu, no ale jest ona i jakoś muszę z tym żyć


A wracając do Detetki, to po dzisiejszej leśnej jeździe, spalanie wyszło mi na poziomie 9l/100km, nie wiem czy mam się już zacząć bać czy jak, bo chce wymienić dysze
wolne obroty- seria--->30
główna 220(seria?)--->260
Chyba trzeba by zajrzeć do gaźnika, bo te spalanie mnie przeraża

Celowales w setke 2t i liczysz teraz spalanie?

Raczej w formie ciekawostki sobie to liczyłem, ile spali tyle spali, niech jej na zdrowie wyjdzie Na FB była jakaś gadka o spalaniu DT, to pisali, że 6 bierze w terenie, a na moje 8 dostałem odpowiedź, że chyba na ssaniu jeżdżę hehe ;D To ja nie wiem jak oni w tym terenie latają

Dt 6l w terenie, sami siebie oszukują. Jak ci 8l spali to minimum. Ale to też zalezy od jazdy.

Chce zobaczyć dt która w terenie 6 wciągnie.

Zależy też kto jak jeździ, bo dla jednego "teren" to spokojna jazda po lasach, polnych drogach, a dla drugiego "teren" to ciągła jazda na max. odkręconej manetce. Jeden spali 5l a drugi 9l.

Nie... teren to tylko i wyłącznie teren na pełnej pi*dzie, reszta to ciotowanie

I znowu wracając do DT, albo nie będę pisał co zrobię, zrobię to dostaniecie zdjęcia i opis ;]

jak słaba kompresja to i więcej pali