Siema! Od wiosny posiadam Derbi z silnikiem Yamaha 125 2t (taki jak w DT itd).
Motorek kupiłem z niepracującym zaworem wydechowym, dzięki waszej pomocy zdiagnozowałem problem wymieniłem moduł i wyregulowałem zawór. (teraz chodzi jak należy).
Ale ze względu, że staram się być detalistą wynalazłem kolejne problemy do rozwiązania.
Mianowicie:
Motorek został odblokowany, wybebeszony dyfuzor, odcięty zawirowywacz, odłączone ogrzewanie gaźnika, bezpiecznik wsadzony w gniazdo blokujące (patent Derbi). Do tego wymieniłem dysze na 240 i 30. Motorek fajnie się wkręca ale...
Świeca jest czarna i mokra. Gaźnik regulowałem według zaleceń z forum, wkręciłem śrubkę, ustawiłem wolne obroty, wykręcałem, aż złapie większe obroty, regulowałem wolne i tak aż do momentu gdy ruszenie śrubki mieszanki powodowało zmianę obrotów. Efekt taki, że moto chodzi świetnie ale świeca jest czarna i mokra. Postanowiłem więc zmniejszyć mieszankę. Nic to nie dało. Doszedłem, aż do momentu gdy śrubka mieszanki jest wkręcona na maksa, obroty wyregulowane, ale świeca nadal czarna, znacznie suchsza ale jednak daleko jej do ideału (moto też słabsze trochę na tym ustawieniu). Zacząłem się zastanawiać, czy dysze 240 i 30 nie są za duże i czy to nie jest przyczyną mokrej świecy... mam też drugi przypuszczalny powód.
Moto miało w tamtym roku remont, przejechało może z 600km do teraz, poprzedni właściciel lał mieszankę do baku gdyż bał się, że zatrze podczas docierania (odłączył dozownik), ja również robię mieszankę i leje do baku taką 1:45, ale dolewałem do tego co robił poprzedni właściciel, a on robił podobno 1:35. Oleju jest na pewno zbyt dużo bo wydech jest nim ulany. Może zrobić już mieszankę standardową 1:50? mimo że docierać niby do 1000km?.
Dodam, że remont był zrobiony raczej poprawnie, motorek ma kompresję 11,2bara na cylindrze, żadnych luzów. Sprawdzałem gdyż coś mi delikatnie stuka na wolnych obrotach. (po rozebraniu i sprawdzeniu luzu na magnecie czyli łozyskach wszystko perfekcyjnie, dzwoni najprawdopodobniej zębatka od rozrusznika gdyż jak się rusza magnetem i ją przyciśnie palcem to wszelkie stuki, milkną).
Wracając do tematu, proszę o poradę czy dobrze myślę z tymi dyszami, że za duże? czy może opuścić iglicę jeszcze o jedno? Czy zacząć od ilości oleju w benzynie redukując jego ilość względem PB.