PtaQ próbowałem loctite i też nie dał rady

Nieee,kuurr*a znowu puściła ta cholerna uszczelka,przyszła mi z poznania dałem 100zł za nią złożyłem dzisiaj,przejechałem cylek i głowice na szkle i ZNOWUUU...znowu puściła,płyn wywala do zbiorniczka a w chłodnicy to niemalze fontanna z płynu.Co zrobić???nie wiem juz,czy cylinder zmienić czy co??bo ZAWSZE puszcza w tym samym miejscu.POMOCY

-- 09 lip 2015, 20:31 --

Moze cylinder jest przegrzany??

Wydasz więcej na uszczelki niż na nowy cylinder i głowicę
Wy*eb te w piz*u.

Wydasz więcej na uszczelki niż na nowy cyl i głowicę.
Wy*eb te w piz*u.

Czyli to moze być przez cyl??jakieś pęknięcie,przegrzanie czy coś??moge np. kupić używany cyl zeszlifowac go pod tłok i założyć??

Daj zdjęcie tego cylindra.

zdjęcie po co??chodzi Ci o całość cylka czy powierzchnie?a moge zrobić tak jak napisałem??inny cyl zeszlifować pod tłok i założyć??bo według mnie to musi być pod cylinder bo wszystkie inne możliwosci zostały wykluczone i nic innego byc nie może

-- 10 lip 2015, 14:08 --

Ale ta uszczelka musi gdzieś tylko delikatnie puszczać bo nie grzeje sie aż tak,pojeździłem troche w terenie po asfalcie i do czerwonego pola brakuje z pół centymetra jeszcze a płynu wyrzuciło za jakieś 50km z 1/3 zbiorniczka.a załóżmy że wyrzuca ten płyn i pusciła ta uszczelka delikatnie ale nie grzeje sie do czerwonego pola to moge tak jeździć czy nie za bardzo??bo kupowac inny cylinder to mi sie srednio opłaci :p

Może powierzchnia ma mikropęknięcia?

Wiesz jeśli płyn dostaje się do cylindra to jazda nie jest zbytnio wskazana

dokręciłeś śruby według serwisówki /