06 sty 2014, 18:57
Spoko. Czyli jak moto leży (obroty w przedziale 1,5k rpm) i olej spływa to motocykl żre go jak szalony, ale jak na kole się jedzie gdzie też spływa (obroty są znacznie większe) to już spoko? Nie czaję.
09 sty 2014, 7:23
Ale ile czasu on będzie tak leżał? Bez przesady, jak fabryka coś montuje, to ma to spełniać swoją funkcję. Ja jeżdżę na dozowniku już rok, i też tam się podnosi lekko przednie koło, górki nie górki, gleby, i jakoś jeździ i ma się dobrze. ;D