Tutaj możesz pokazać czym i jak jeździsz!

Regulamin forum

Umieszczaj zdjęcia tak, aby posiadały miniaturkę. Jeżeli nie wiesz jak to zrobić - przejdź do poradnika.
Odpowiedz

Hónda CR 125 96 Lecha :

12 mar 2014, 19:42

Joł!
Po sprzedaży DT zgodnie z planami ,przeliczyłem pieniądze i zacząłem się rozglądać za nowym moto. Ogólnie już miałem upatrzoną Crke (tą ze zdjęć) i nawet już się z gościem dogadałem co do ceny ,ale wciąż szukałem jakiejś ćwiartki ,albo jakiejś dobrej okazji :P Ponieważ zwlekałem chwilę z zakupem to mój budżet się skurczył i znalazłem CR 125 z 97 za 3000zł w okolicach Garwolina ,przez telefon na pytanie czy coś było robione w silniku gość odpowiedział że poprzedni właściciel robił go dwa lata temu ,a na miejscu w odpowiedzi na to pytanie usłyszałem że robił go on sam przed zimą <lol> No ale dobra ,odpaliłem ją ,ładnie zajarała ,tłok się odzywał ,ogólnie z wyglądu bardzo szału nie było ,ale chciałem się przejechać ,ja jej w gaz a to nie jedzie :D No więc postanowiłem że wolę być stratny stówę na paliwie niż kupić straszną padake (poza silnikiem ,to były do roboty plastiki ,zaciski ,wydech jakiś taki chujowy i takie pierdoły). Więc w trakcie powrotu zadzwoniłem do gościa z Więckowa (ode mnie z 15km) co się z nim już ugadywałem że ją zabiorę ,przyjechałem ,zapłaciłem i zabrałem i ot co :)
CR na dzień dzisiejszy zapierdala niemiłosiernie ,aż się zdziwiłem :D Niestety zalewa jej świece (za duże dysze w gaźniku) ,poza tym pali 5l za godzine takiej średnio hardkorowej jazdy :P Aktualnie mam już za sobą rozmontowanie jej i podokręcanie wszystkich śrub ,wymiana i zrobienie gwintów i takie tam ,przy okazji zajrzałem do cylindra - nicasil ,tłok sel B ,w nawet ładnym stanie ,nicasil zero odwarstwień czy też rys ,ale niebawem tłok trzeba będzie wymienić bo pierścionek słychać podczas pracy ,korba bez luzów ,łożysk na wale nie słychać ,luzów też nie mają :) .
Do wymiany jest napęd (zębatki już zamówione ,teraz zbieram na łańcuch <lol> ale jeszcze pośmiga) ,klocki z przodu (mam) ,łożyska w kołach (już mam) ,dyszki gaźnika (zamówione) ,końcówka tłumika (choć niekoniecznie) ,rolki łańcucha i to chyba tyle jeśli chodzi o to co jest do zrobienia. Na razie zbieram pieniążki i powoli będę kompletował to co potrzebne :) Parę fotek zrobionych na prędkości:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Najpiękniejsza na świecie nie jest ,ale ogólnie myślę że bardzo udany zakup :)
Ostatnio zmieniony 31 mar 2014, 22:22 przez LechuDR, łącznie zmieniany 1 raz

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

12 mar 2014, 19:47

uuu fajna.Tylko ja bym siedzenie wyprał :D

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

12 mar 2014, 19:47

A ile żeś zabulił? Ważne aby jeździła, wizualke ogarniesz z czasem :P A tak to dobry przecinak do leśnych i polnych katów :D

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

12 mar 2014, 19:53

3400zł ,chuj z tym siedzeniem ,nie raz będzie bardziej ujebane <lol> no w lesie nieźle zamiata ,koleżki KX 125 z 03 na nicasilu wymięka przy niej :P Poza tym muszę zawieche wyregulować bo potężne strzały w kiere dostaje jak tył złąpie jakiś korzeń.

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

12 mar 2014, 22:00

Skoro silnikowo jest bez zarzutów to ja bym się wziął trochę za wizualkę bo zapuszczona jest

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

12 mar 2014, 22:40

Fajna ;) Dbaj o nią :D Taka ciekawostka. do CR pasuje silnik CRM/nsr 125 bez modyfikacji żadnych.

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

12 mar 2014, 22:47

Ciekawy okaz. Co to za sprzęty w tle ?

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

12 mar 2014, 23:18

Kawałek DT 125 ,skuterobiedronka Romet :D (koleżka przyprowadził do zrobienia ,szczerze to najlepiej na zielono i do wisły) ,tam daleko pod ścianą dwa simsony ,komar ,jawka i parę ram od rometó :P

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

31 mar 2014, 22:28

Mały Up:
Niestety nie mam aktualnych zdjęć ,ale dzisiaj CR pozbawiłem kół (wymiana łożysk) i czekam na łożysko dolne amortyzatora ,no i muszę skombinować tylną dętkę bo ostatnio ją chuj strzelił (koleżka co za mną jechał mało nią w ryj nie dostał <lol> )
Poza tym klocki z przodu mam jeszcze w dobrej kondycji (nie potrzebnie kupowałem) ,wymieniłem dźwignie zmiany biegów ,linkę gazu bo miałem od jakiegoś simsona ,zamontowałem kiere Zety i takie tam. Zdjęcia na dniach jak będzie stała na kołach.
PS:Sprzedam ,bądź zamienię się na 250 (co najmniej 96 jeśli chodzi o rok) uszkodzoną z Twoją dopłatą ,bądź sprawną z moją dopłatą (max 1k) ,cena 4000 :P

Re: Hónda CR 125 96 Lecha :

01 kwie 2014, 8:47

tylko nie mów, że ci mocy brakuje :F
Odpowiedz