(DT200R pojawia się od strony 5)

Tak wyglądała DT125R po zakupie:


W zeszłe wakacje, czyli tuż po zakupie przeszła remont generalny silnika, zawieszenia i kilku innych rzeczy.

Tak wyglądała w ostatni weekend:




Ogólnie jest to wersja na jakąś Szwajcarie, Finlandię itp. różni się trochę innym dyfuzorem i chlapaczami mocowanymi do błotników.
V-max 120 na kostkach, aktualnie jeżdżona z otwartym zaworem - bez aku

Kilka zdjęć z jazdy:









Aktualnie, po raz 3ci wydmuchało mi uszczelkę pod głowicą(tym razem 3-warstwową):

Spoko DT. Też mam na rynek szwajcarski i właśnie czym się różni dyf, kształtem? Bo jak znajomy mojego taty do swojej kupował Athene też do DT na Szwajcarię to musiał ciąć ją trochę żeby podpasować.

Fajna, jakie masz przełożenie napędu?

Dyf się różny tylko tym, że jest rozkręcany i ma dodatkową osłonkę z boku, zobacz sobie na 2 zdjęciu w tym temacie.
Kształt jest ten sam i tuningowe dyfuzory np. Giannelli pasują bez przeróbek.

Przełożenie miałem 15/57 ale teraz mam orginalne 16/57 bo zmieniłem cały napęd a nie chciałem wkładać zużytej starej zębatki.

Czemu zerwałeś okleinę? I ta czacha z przodu

To nie wiem co jest grane, bo u niego w DT125R nie pasowała ta Athena, może dlatego że moto z roku 1989, więc inaczej mocowane były czy coś w tym styl. A właśnie dlaczego okleinę zerwałeś?

Okleinę zerwałem bo była brzydka, nie pasowała kolorem i była ponadrywana, czacha to motyw z filmu Death Proof:

Chciał bym dodać, że placka bym zjadł. Dzienki.

Dziś DT już poskładana po wymianie uszczelki pod głowicą, oraz z nową końcówką wydechu DEP:



Jutro pierwsze odpalanie

Dodatkowo została ogarnięta cała elektryka, kierunki, klakson, zawór i wgl. DT tip top, gotowa na przegląd

Nie kłam ze jutro.Dziś juz odpalałeś.