Witam , mam problem jak w temacie .
Yamaszka zawsze paliła od pierwszego kopnięcia , dziś rano nie odpaliła wogóle , nie mam pojecia co mogło się stać , Od czego mam zacząć sprawdzać. Z góry dziekuje za pomoc .

Szukałeś na forum nie sądzę. Filtr gaźnik świeca drożność przewodów paliwowych to sprawdź w pierwszej kolejności.

Zmieniłem świecę , stara była sucha , sprawdziłem paliwo, przepływa przez kranik , z gażnikiem nie było problemów jak dotąd .

-- 13 cze 2014, 9:03 --

Filtr czyściutki , czy to moze być coś z modułem zapłonu ?

Zobacz czy jest iskra jak świeca była sucha to paliwo moze nie dochodzić.

-- 13 cze 2014, 10:15 --

Zobacz czy jest iskra jak świeca była sucha to paliwo moze nie dochodzić. Gaźnik wyczyść.

Wyczyściłem jeczsze raz gażnik i odpaliła , obroty skaczą ale da się wytrzymać , rozważam kupno nowego gażnika . Czy te gożniki z Allegro po 80-90 zł dają rade , czy raczej mam szukać czegoś z górnej półki ?

nowy gaźnik nic nie da po za tym te chińskie to do wyrzucenia. jak masz coś kupować to tylko oryginalne.

po regulacji ustawiłem obroty na 3 tys. Motor trzyma obroty ale jego w max spadł z 110 na 90 km\h gdy jadę na 6 biegu motor powoli zwalnia .Na wysokich obrotach daje się słyszeć strzelanie i stukot , czy to wina gażnika ?

to że ciężko pali może być wina gaźnika, to że jest słabsza też ale nie koniecznie, na pewno w gaźniku nie będzie "stukotu" lepiej sprawdź skąd dochodzi odgłos stukania bo możesz mieć później poważne problemy z silnikiem.

źle wyregulowany gaźnik albo brak kompresji (pierścienie dzwonią).

Ustawiłem obroty na 1,5 tys, maksymalnie wkręconą śróbkę mieszanki odkręciłem na 1,5 obrotu . Stukot znikł , ale teraz żeby zapalic ją na zimnym silniku muszę lekko dodać gazu . V-max nadal 90 na ostatnim biegu . Zauważyłem jeszcze ubytek oleju przekładniowego uzupełniłem, ale nie maiłem szansy sie przejechać złapałem kapcia ... zrobie koło i napisze jak jej idzie po uzupełnienu oleju . dzieki za podpowiedzi .