Witam tydzień temu zrobiłem remont mojego motoru Dt 125, Wyjechałem sobie pojeździć kończę robić pierwsze 180km silnik stanął. Dzisiaj rozebrałem cylinder, patrze kawałem tłoka pękniętego i teraz jestem pod znakiem zapytania, dlaczego pęknął czekam na wasze odpowiedzi dodam żę cylinder jest nowy, wszystko było wkładane nowe. Pozdrawiam.

Jaka firma tłoka?

Części wszystko orginalne były z yamahy, tłok z sworzniem mnie kosztował 450 zł.

Jak docierałeś? Sam robiłeś remont?

5-6 obrótów od czasu do czasu trochę więcej dawałem, nie był przegrzany, teperatura nie dochodziła do połowy.

Cylinder też nowy z serwisu ?

-- 04 wrz 2014, 21:29 --

Cylinder też nowy z serwisu ?

Nowy, kosztował 1600zł.

Tłok był dobrze dobrany, z dokładnym pomiarem czy na pałę ?

Wszystko było brane na "pałę" Według ramy wszystko zamawiałem ci z salonu nie chcieli słychać jak mierzyłem gadali że według rami, ale jak osobiście mieżyłem był dobrze dobrany ale mogłem się pomylić jak i mechanik, dzisiaj byłem u mechanika lekki ale to lekki luz jest na łożyskach na wale, wymienienie to i wsadze nowy tłok z wossnera dobrze robie?

W którym miejscu pękł ten tłok, zdjęcie wrzuć.