Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
06 sie 2013, 17:32
Witam.
Zdjąłem prawy dekiel, zdjąłem tarcze sprzęgłowe, wyjąłem 2 popychacze oraz kulke, ale nie mogę wyjąć wałka sprzęgła.
Cieknie mi olej z pod uszczelniacza wałka i chcę go wymienić ale nie chce wyjść, obraca się dookoła, wychodzi z 2cm ale coś go dalej blokuje ;/
proszę o pomoc.
06 sie 2013, 20:57
Mocniej pociągnij.
12 sie 2013, 19:33
Nic nie daje rady, próbowałem każdym możliwym sposobem, aby nic nie popsuć.

tyle wałek max wychodzi. gdy tyle wyjdzie coś go blokuje i nawet nie opada tylko się blokuje i nie rusza nawet na boki i trzeba mocniej wcisnąć aby się ruszył.
pożyczyłem od kolegi taką kamerkę z diodą którą wepchałem jak popychacz i od dołu nie widać aby coś blokowało wałem a jednak on nie chce wyjść ;/
12 sie 2013, 22:33
Chyba patologie masz tutaj porobioną , coś pospawane. Może spawy blokują ?
13 sie 2013, 7:55
Właśnie nie wiem co to może być... Kupiłem go takiego i wcześniej chciałem wyciągnąć ale jakoś nie musiałem i dałem spokój.
Teraz cieknie olej i chce wymienić uszczelniacz, tylko właśnie nie mogę wyciągnąć tego wałka.
Jakby coś było pospawane to by tego wałka nie można było i wyciągnąć, tak myślę. Dziś popróbuję coś jeszcze wymyślić.
EDIT: Jakoś dałem radę wyciągnąć. zamocowałem silnik i przy pomocy linki stalowej i korbki wyszedł z trudem...wygląda normalnie ale jakoś dziwnie szerszy jest na środku, może dlatego.
Okazało się że nie wszystkie uszczelniacze silnikowe pasują, spotkał się ktoś z tym kiedyś ?
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.