Witam, od dluższego czasu przymierzałem się do kupna jakiegoś sprzętu ktory sluzylby mi glownie do jazdy po lesie czasmai jakis off road. Czytałem wiele opini na temat DT 125 wiekszosc oczywiscie jest pozytywna lecz ja zastanawiam się czy nie bedzie to dla mnie za "słaby sprzet" koledzy mowia ze to nie dla mnie, ze nie jedzie wgl ze za malo mocy. Ja mam 19 lat, waze 93 kg 192 cm wzrostu. Nigdy wczesniej nie mialem stycznosci z tego typu motorami, jak mysliscie czy, bylbym zadowolony z jazdy na Dt-ce czy moze lepiej dolozyc troche kasy i zakupic Yz-ke?? Z góry dziękuje.

Jeżeli masz kasę tylko na kupno moto to zapomnij o YZ, w sumie jak kupisz DT też musisz być przygotowany na wydatki. YZ to mocno wysilone moto, często trzeba zmieniać tłok itp. A co do twoich kumpli to pewnie jeździli typowymi w PL padakami, bo rzadko kiedy można znaleźć dobra DT , no albo przesiedli się z jakiegoś mocnego moto, DT jest w miarę mocne (25-30KM) i przy twoich "wymiarach" będzie ok na pierwsze moto do takiej jazdy jaką preferujesz.

Wielkie dzieki za odpowiedz ! A tak przy okazji zapytam, ile trzeba by było wyłożyć zeby kupic taką Dt-ke zeby mozna bylo nią troche pojeździć a nie tylko w nią cały czas ładować kase??

Za 4500 już coś kupi jeżdżącego z papierem

Pawlos312 pisze:.... DT jest w miarę mocne (25-30KM) ...

Że tak sie zapytam w ramach małego offtopu - w jakim Ty świecie żyjesz

Co do wyboru moto YZ to wyczyn wiec nie polecam. Albo 125 2t enduro czyli DT/MTX/KMX/LC albo szukaj 250 w 4t - bardziej ekonomiczne są i na większe gabaryty chłopa lepszy moment obrotowy ale nie targają za bardzo z 2 strony. Kwestia indywidualnych preferencji.

yyyyyyyy... ponawiam pytanie

Tez mogę sobie założyć bloga i napisać ze DT ma nawet i 45KM, tylko czy jeśli nie jest to poparte żadnymi dowodami (a w tym przypadku no nie widze go) można w to wierzyć ? Czy czytając setki aukcji w których Janusze, Andrzeje i inne Mirki handlarze piszą ze ma 28, 30 czy 35KM też w to wierzysz ? Bo dla mnie bez znaczenia czy czytam takie info tam czy na tym "blogu".

Obiektywnie wg mnie DT w idealnym stanie nie ma więcej jak 23KM - stawiał z rozsądna tolerancją zużycia itd. przedział 21+KM ale na to także nie mam innego dowodu jak autopsja i porównanie z moto które wg producenta mają koło 20 KM.

Otóż ja jako dowód mogę użyć tego - gdyż silniki TZR są dość bliźniacze a DT nikt na hamowni nie raczył sprawdzić:


Czerwono ori wiec jak widać wychodzi koło 23KM na TZR a sądzę że jednak ze względu na strojenie DT mogła mieć nawet mniejszą moc co potwierdzało by moje obserwacje porównawcze ale nie znam TZR wiec tu musiał by ktoś sie wypowiedzieć kto oba sprzęty miał w łapie.

Zrobiłem offtop za co przepraszam, jak moderatorzy chcą można wydzielić temat do osobnego, może wyjść ciekawa gównoburza czy dyskusja na poziomie nawet xD Mimo wszystko nikt bez racjonalnego dowodu nie wbije mi do bani że DT ma koło 30 KM i będę się przypie*dalał do ludzi co robią innym sieczkę z bani pisząc niestworzone historie na ten temat powodując fale gimbusów co sikają po gaciach jak chwalą sie że ich DT to potwór 35 konny z taką mocą że na 3 robi whellie z saltem, niestety tylko u nich w snach Tym czasem temat przykry bo grubasy kupują, DT ledwo jedzie z nimi i potem jest płacz że za słabe bo spodziewali sie charakterystyki CR 125, wytrzymałości DR a wagi kolarzówki bez ramy bo tak im mówiono - a takie rzeczy nie istnieją...

Każdy uważa co innego, tylko z mojego punktu widzenia jak taka CBR125 czy WR125, lub inne moto 125 w 4T ma te 15KM i jest dużo słabsze od DT, a z drugiej strony patrząc taka CR ma te ok. 38-40 czy coś koło tego, to w sumie tak na oko. DT MOŻE mieć tą moc w przedziale 25-30 (nie mówię że od razu 30), no ale kto wie. A ten blog to z tego co widziałem typek był na hamowni, bo nawet sprawdzał moc silnika z WR200, a z drugiej strony ile ludzi tyle opinii i każdy będzie pisał co innego, więc skąd wiesz czy te wykresy co podałeś są prawidłowe, oczywiście nie mówię, że na tym blogu są prawdziwe informacje, ale też mi nie próbuj wpoić, że DT jest ledwo mocniejsza niż muł WR czy inna 125 w 4T, bo taką "detką" nawet sprawnie gonie XR400.

Wole zaufać wykresowi z hamowni niż Niemcowi z bloga.

Jeżdżę z 21-23 konnym KLX 250 (nie pamiętam dokładnie ile ma ta wersja) i DT jest z nim porównywalna mimo ze lżejsza także to wg mnie najlepsze odwzorowanie, że jednak te wykresy są dość miarodajne a DT ma 21KM+. Odnieść mogę także do TT350 co ma 33KM i jest to pocisk nieporównywalny do DT mocowo wiec 30 to w choooy duża przesada. Z resztą taki wykres jest to jakiś dowód i punkt odniesienia a nie odczucie który każdy moze mieć swoje i ja na Twoim miejscu nie wkręcał bym kitów ze ma 30 KM.

Dodatkowo odniosę się do innych motocykli - NSR ma około 26KM a silnik jest wyraźnie mocniejszy (oczywiście w dobrym stanie a nie od pana Mirka handlarza z pierwszej ręki) nie porównując do silników RS czy najmocniejszej MITO które wg wykresów DYNO które są NA PEWNO WIARYGODNE często nie przekraczają nawet zakresu 30-32KM. Pechowcy mają max 28KM a to i tak większa moc niż DT.

Polecam lekturę tegoż ciekawego tematu i analiz wykresów DYNO które sa jedynym miarodajnym dowodem, bo każdy dużo mówić umie ale do niczego to nie prowadzi jeśli się do niczego nie odnosisz

No dobra, to dlaczego ja mam wierzyć tobie? Ile właścicieli DT tyle opinii, tak samo ile DT tyle wykresów, a nie zawsze muszą też być prawdą, bo moto może być już w niezbyt dobrym stanie. Widziałem jak ktoś pisał nawet tutaj na forum, że znalazł kiedyś wykres z dyfem Arrowa, który pokazywał moc 29KM, nie mówię że jest to prawdą, ale tak samo nie wierzę w te 20KM. A co do porównania z TT350, jest to 4T, ciągnie ładnie od dołu, większy moment więc może się wydawać, że jest w huy mocniejsza bo tak ładnie ciągnie jak pocisk od razu, a moc może być podobna, tak samo KLX- skąd wiesz że ma 21KM a nie więcej, jak KLX300 ma 33KM? Pewnie z wykresów. Chyba że twoja DT jest zajechana, jak 3/4 Yamaszek w tym kraju, i z tego to wnioskujesz. Mam jeszcze Hondę MTX 125 włoską wersję, producent podawał 23KM, niestety zawór wydechowy nie działa, ale to nie powinno wpływać na moc w wyższej partii obrotów, i zamiast nicasilu jest teraz tuleja żeliwna, więc może być trochę mniej niż te 23KM, no i po przejażdżce nią i potem przesiadce na DT czuję wielką różnice w mocy, nie mówię tu o niższej partii obrotów, bo to jest bez sensu (DT ma sprawy zawór wydechowy) ale na wyższych obrotach DT jest znacznie mocniejsza.

Aha i z tego co wyczytałem na mini-czacie to spróbuję naprostować, że nie twierdzę że DT ma te 30KM tylko tak myślę ze w granicach 25-30, a wszystko zależy np. od wydechu i innych modernizacji.