Siemka, niedawno zrobiłem remont silnika w mojej DT i pojawił się problem. Yamaha zamula (czasami też przerywa) na średnich obrotach i nie wkręca się na najwyższe. Link do nagrania : http://host1gb.net.pl/download.php?file ... f4a2b6595e Według mnie przyczyną może być zalewanie świecy, ale iglicę ustawiałem na wszystkie sposoby i nadal to samo. Czy jest taka możliwość, że ciecz dostaje sie do środka i przez to cały problem ? Bo na zewnątrz lekko sie poci. Czy może wystarczy wymienić świecę bo nie wymieniałem jej od kupna motocykla.
PS Linki do zdjęć świecy:
http://imgur.com/GvfFLnG
http://imgur.com/KBBZIVf

po remoncie zmienia się swiece, od nowa reguluje gaźnik, czysci filtr itp

filtr czyszczony, jutro kupie nową świece gaźnik regulowany, choć dziwna sprawa z tym gaźnikiem bo śrubka od mieszanki musi być wkręcona na max. Ponieważ kiedy wykręce o pół obrotu wtedy gorzej schodzi z obrotów, a jeśli dalej wykręcam to przy gwałtownym odkręceniu manetki robi buu... i gaśnie, a po zmianie położenia iglicy nie jest odczuwalna różnica.