Byłem dzisiaj oglądać yamahe dt125 niby x niby re wersje cena kusząca.
Ale po przyjechaniu na miejsce oglądałem iny chyba motocykl jak na zdj rama spawana chłodnica klejona z tyłu felga od sm 17 z przodu enduro 21 przednie lagi nie od tego modelu w ogóle koło też motocykl skrzywiony na ramie stelaż od chłodnicy cofnięty do tyłu bak cały powgniatany zamek rozwalony w baku klocki do zera zjechane wydech dziurawy jak sito i wiele innych nie do ciągnięć. Osobiście nie polecam i ostrzegam.
link do ogłoszenia.
http://olx.pl/oferta/yamaha-125-dtx-30km-2005r-papiery-dt-50-oddam-za-dobra-cene-CID5-IDbHXcp.html

Trzeba być durniem, żeby nie zobaczyć, że to bite sm.

O kurde, gdybym dowiedział się wcześniej już bym po nią jechał

Taa dziwnie podejrzane to ogłoszenie. Jeszcze tak napisał jakby raz na tydzień w niedziele do kościoła tylko wyjeżdżał tą jamaszką

Moim zdaniem nawet jakby było coś do remontu to i tak byś w *j dużo zarobił.Nie mówiąc o tym że miała papiery.

27min po ukazaniu się ogłoszenia już tel. nie obierał

To jest ściema bo ta DT nie jest z Wa-wy tylko z pomorza z kościerzyny.Wiem bo ją robiłem,była sąsiada co mieszka obok warsztatu i sprzedał ją nam,a my sprzedalismy ją do bydgoszczy