Wakacje coraz bliżej więc czas sie czymś zająć , pacjent to DT 125 RE kupiona już jakiś czas temu ale nie było czasu sie nią zająć oprócz jakiś przejażdżek , zrobiłem nią może 100 km.Kilka rzeczy już powymieniałem , między innymi został wyeliminowany problem grzania się motoru , uszczelka pod głowicą i planowanie zrobione , w gratisie zmieniłem simering na pompie wody i olej w skrzyni.Kupiony również akumulator.Dokupiłem kilka owiewek na szczęście bak leżał na półce więc tylko podmieniłem bo stary pognieciony.Zdobyłem jakimś cudem reflektor co naprawdę nie było proste , poluje wciąż na stacyjkę.Muszę jeszcze zamontować sety pasażera bo też leżą na półce.Kilka rzeczy trzeba jeszcze dokupić takich jak kierunki klamka hamulca , manetki i różne drobne rzeczy.Dorwałem jeszcze w nie wielkich pieniądzach błotnik przód i nie wiem czy na pewno pasuje ?
Plan to to generalne odnowienia , lakier na owiewki dziś kupiłem jak jutro starczy czasu to pozdejmuje owiewki i lecą do lakierni.
Lampe mi zarąbałeś,rezerwowałem u gościa a i tak sprzedał Dep tez widzę od znajomego mi sprzedawcy Nie było problemu z dopasowaniem go? Zdejmij tą prymitywną osłonkę z dyf jak paolo mówi,wrzuć wszystko w czarny kolorek i git
depa kupiłem już dawno temu i leżał , tak samo jak i gienka , lampe zamówiłem kilka minut po wystawieniu ogłoszenia więc wątpie że byłeś pierwszy Owiewek jeszcze nikt nie ruszył , a tu fotki z wymiany uszczelki: