Dobra, udało się usunąć problem z obrotami podczas przechyleń, podgiąłem trochę blaszkę od pływaka, względem zaworka iglicowego, iglica też była źle, bo na ząbku trzecim od dołu a ma być na drugim, poziom paliwa wydaje mi się że jest prawidłowy, jeszcze muszę zmienić świece, bo jest chyba od Seicento 900 (tak wyszukałem po oznaczeniu swiecy), ale moc jest podczas jazdy, zimny udało mi się odpalić jedynie na pych, obroty udało mi się ustawić na obrotach 2100, czyli jeszcze za dużo, na ciepłym silniku jak włączycie ssanie to wam silnik gaśnie ?
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka